Barum Czech Rally Zlin 2014 – Piątek / Sobota

DSC_4929ee fot. www.fotoZdorighi.blogspot.com

Choć miałem nie jechać na ten piękny rajd to za namową Taty, z którym nigdy nie byłem na tak prestiżowym rajdzie ( nie licząc rajdów rozgrywanych „koło” domu czyli rajdów Wisły i Cieszyńskiej Barbórki) oczywiście szybko się zgodziłem, zorganizowałem ekipę i pojechaliśmy na sobotni dzień Rajdu Barum 2014! Wcześniej jak widziałem listę zgłoszeń takich zawodników jak Lappi, Wiegand, Breen, Abbring, Consani, Tanak czy nasz wspaniały Kajetanowicz nie mówiąc już o całej Czeskiej armii czyli Pechowi, Krescie, Tarabusovi, Orsakovi, Kostce, Odlozilikovi, Valauskovi, Jelinkovi czy Tlustakovi to aż łezka się mi w oku kręciła, że nie zobaczę na żywo ich poczynań na tym rajdzie ale jednak się udało! Osobiście oczywiście bardzo mocno kibicowałem Kajtowi ale również Fryczowi, Zawadzie, Kabacińskiemu czy braciom Szeja, dzięki którym emocje jeszcze bardziej wzrastały i czuło się dumę, że Nasi ( tzn. Polacy ) jadą na tym bardzo prestiżowym ale i niezwykle trudnym rajdzie.

Kolejną dla mnie wielką ciekawostką (oprócz zaprezentowania formy Kajetanowicza) był Peugeot 208 T16 jak poradzi sobie na tym rajdzie i czy znów przypadkiem się nie popsuje bo bardziej bałem się właśnie o chorobę tej rajdówki niż o jej bardzo doświadczonych kierowców czyli Abbringa i Breena.

Rajd rozpoczął się tradycyjnie w piątek wieczorem w centrum Źlina!

10603374_343529215802387_6167439110936731700_n fot. Esapekka Lappi Oficial – Facebook

Nocną próbę wygrał niesamowicie zdeterminowany Abbring właśnie w Peugeocie 208 T16. Piszę niesamowicie zdeterminowany bo zapewne wiecie, że ten zawodnik właśnie przez ten samochód rajdowy z czterech rajdów nie ukończył trzech właśnie przez awarię auta choć trzeba przyznać, że jak wszystko działa dobrze w tej rajdówce to albo Holender jest tak dobrym zawodnikiem ( w co nie wątpię ) albo Peugeot podobnie jak Volkswagen w WRC jest bezkonkurencyjny! Drugim czasem popisał się Lappi, któremu ogromnie kibicuję a na trzecim miejscu znów Peugeot 208 T16 z tym, że od Breena i wtedy sobie tłumaczyłem, że spokojnie rajd tzn. prawdziwy rajd zaczyna się dopiero jutro zobaczymy co Peugeot i jego zawodnicy pokażą 🙂 Kajetanowicz na pierwszym odcinku specjalnym uzyskał 13 czas!

Sobota czyli drugi dzień rajdu to pobudka o 04:40 u mnie w domu i wyjazd na rajd o 05:30 ale jakże czekałem na ten dzień choć był taki spontaniczny bo ja zawsze wcześniej planuję na jaki rajd jadę i lubię mieć wszystko zaplanowane więc w moim przypadku był to spontaniczny wypad! Pojechaliśmy na dobrze już mi znany oes Slusovice, na którym byłem już chyba z szósty raz ale bardzo lubię to miejsce bo tutaj zawsze dużo się dzieje i panuje niesamowita rajdowa atmosfera!!!

Odcinek rozpoczął się zgodnie z harmonogramem czasowym jak przystało na rundę Mistrzostw Europy a więc o 09:28! Zdecydowałem się na ten odcinek, ponieważ dobrze go znałem i wiem, że się na pewno nie zawiodę na tej miejscówce gdzie jest hopa, nawroty, wybijające zakręty i widzi się auto przez 15s a zawodnicy robią tutaj dwa okrążenia więc tak jakbyśmy byli na dwóch odcinkach specjalnych a nie trzeba się przemieszczać! O dobrą atmosferą i relację na bieżąco co dzieje się na rajdzie dbał spiker, który także był na tej miejscówce a dla miejsc vipowskich był nawet ustawiony telebim, więc już pewnie wiecie dlaczego tak lubię to miejsce! Zabawna historia powstała jeszcze podczas oesu 6 w Slusovicach, ponieważ z moją ekipą zastanawialiśmy się kto tak pięknie szalał dla publiczności w Skodzie Fabii S2000 jako samochód techniczny i spiker wyjaśnił nam to właśnie podczas szóstego etapu , że tym kierowcom jest Jan Kopecky co nas bardzo rozbawiło, bo przed rajdem mówiliśmy właśnie, że szkoda, że w tym rajdzie nie jedzie właśnie Kopecky a potem zastanawialiśmy się kim jest ten tajemniczy kierowca Skody co pokazuje tak perfekcyjnie swoje umiejętności. Gdy usłyszeliśmy, że to właśnie Kopecky klepaliśmy się po głowach,że nie wpadliśmy na to no bo przecież któż inny by mógł dawać taki popis swoim rodakom i to w tak dobitny sposób to było idealne i naprawdę całej ekipie od razu spodobało się moje sprawdzone miejsce a w dodatku wszystkich kibiców niesamowicie rozgrzało do wielkich emocji!!!

SS2 Slusovice rozpoczął Lappi, który jechał już na czas i było widać całkiem inną technikę niż tą jaką prezentował Kopecky choć na drugim okrążeniu Lappi także pokazał niesamowite show lekko wypadając z drogi gdzie jechał w pięknym kontrolowanym poślizgu prosto na hopę! Kibice szaleli przez poziom jaki prezentowali zawodnicy, ja także przecierałem oczy ze zdumienia jak można tak jeździć niestety aż pojawił się Kajetanowicz… Pierwszy nawrót wyszedł drugi tuż za nim już bardzo nerwowo przejechany zblokowanie kół i prawie byłby dzwon w drewniany słupek ale na szczęście przytomne zachowanie naszego zawodnika i puszczenie hamulca a dociśniecie pedału gazu spowodowały wyjście z drugiego nawrotu bez szwanku, jednak chyba pozostawiły u Kajta trochę strachu bo ten fragment odcinka Kajto w porównaniu do reszty przejechał wolno i niestety nerwowo. Podobnie było podczas drugiego okrążenia z tym, że drugi nawrót wyszedł już lepiej jednak tempo od czołówki trochę odstawało co mnie trochę zasmuciło! Jak później spiker podał Kajto uzyskał dopiero 14 czas na tej próbie, piszę dopiero bo liczyłem przynajmniej na pierwszą dziesiątkę w tak silnej obsadzie i z zawodnikami, którzy jadą ten rajd już po raz nasty!

SS 2 wygrał znów Abbring, który umocnił się na prowadzeniu w rajdzie Barum a drugie miejsce zajął Peugeot Breena, który jakoś nie zrobił na mnie wrażenia oprócz wyglądu bo dźwięk wydobywający się z rury wydechowej tej francuskiej rajdówki był dla mnie jakiś taki pusty; dużo bardziej podobał mi się dźwięk Fabii S2000, której można było się sporo nasłuchać i trzeci czas wykręcił właśnie Roman Kresta tym autem na tej próbie co na pewno bardzo ucieszyło Czechów, że ich rodak załapał się na pudle tego odcinka bo zapewne nikt się nie spodziewał, że szczególnie Abbring ale także i Breen rozpoczną tak wściekle ten rajd!

Oes numer 3 czyli Majak padł łupem znów Abbringa jednak nie była to już tak wyraźna przewaga jak podczas poprzedniego oesu na Slusovicach, gdzie Breen stracił 6,3s a Kresta 6,8. Drugi czas na tej próbie uzyskał Kresta +0,2s a trzeci czas Lappi +0,6s identyczny z Tarabusem. Kajto 12 czas a więc nadal poza czołową dziesiątką. Przyszedł czas na serwis po Majaku a więc korekta ustawień zawieszenia, doboru opon i strategii na dalszy rajd! Gdy serwisowali się najlepsi zawodnicy Europy, ja wraz z ekipą oglądałem końcówkę aut historycznych, które dawały również wiele emocji i super było oglądać rajdowe legendy w akcji!!!

DSC_5751e fot. www.fotoZdorighi.blogspot.com

Niestety jak to też bywa w rajdach było trochę dzwonów oraz ratowań na próbie w Slusovicach, które mogliśmy widzieć. Dość poważny dzwon zaliczyła załoga Skody Favorit, która uderzyła w drzewo stroną pilota, jednak na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało i rajd mógł być dalej kontynuowany!

10391420_531662580313648_432313182690404530_n fot. Robert Sęk

Gdy wróciłem do domu dowiedziałem się, że przyczyną „wolnej” jazdy Kajta jak sam mówił było niezbyt dobre ustawienie zawieszenia a na pewno zbyt długa skrzynia biegów co przyczyniło się do takich czasów. W trakcie czekania na kolejne popisy zawodników na Slusovicach spiker podał, że Lappi już nie jedzie bo miał wypadek; Abbring także już nie jedzie bo coś w Peugeocie się posypało a Breen także ma jakieś problemy z swoją rajdówką. Przyczyną tych wszystkich wydarzeń był oes Trojak, który był najdłuższy podczas sobotniego rajdowania. Takie sytuacje spowodowały, że zmieniła się całkiem cała dotychczasowa czołówka zawodników i liderem rajdu został Kresta mając 3,9s przewagi nad Pechem oraz 8,7s przewagi nad Kostką a więc jak Czesi opanowali rajd! Kajto uzyskał 8 czas na tej próbie i przesunął się w generalce rajdu na 10 miejsce!

DSC_4955ee fot. www.fotoZdorighi.blogspot.com

OS 5 Semetin to znów zmiana na pozycji lidera rajdu, którą zajmuje Vaclav Pech w swoim Mini Cooperze S2000 a to za sprawą uszkodzenia Fabii S2000 przez Romana Kreste, który spada na drugie miejsce w generalce a na trzecie miejsce awansuje Tarabus. Kajto uzyskuje doskonały 5 czas na tej próbie co daje mu awans już na 7 miejsce w generalce jak podaje spiker! Takie informacje mocno mnie pobudziły do jeszcze większego dopingu i nadszedł ten moment 14:40 i OS 6 Slusovice przejeżdżane po raz drugi jako oes!

10348442_830478750318728_1521748932548604319_n fot. Snopkowski Marcin

Celowo dałem to zdjęcie bo właśnie o tym nawrocie pisałem, wcześniej gdzie Kajto miał problemy z płynnym pokonaniem tego elementu ale jak wparzył teraz po serwisie to było Mistrzostwo! Tak agresywnie z wielką determinacją i walką, że ręce same pchały się do ostrego dopingu! Pomyślałem sobie to jest ten Kajto, którego tak kochamy było po prostu widać w jego jeździe,że już wie czego i gdzie może się spodziewać i jechał po prostu w swoim stylu technicznie szybko z lekkimi poślizgami po prostu fenomenalnie! Odcinek wygrał Tarabus, który wskoczył na fotel wicelidera, ponieważ Kresta na poprzedniej próbie tak uszkodził Fabię, że nie dojechał do startu próby numer 6 co automatycznie spowodowało, że na 3 miejsce w generalce rajdu wskoczył Wiegand. Kajto uzyskał 8 czas na tej próbie ale po odpadnięciu Kresty z rajdu przesunął się na 6 pozycję w rajdzie!

Podczas gdy odbywał się oes 7 my oglądaliśmy końcówkę stawki ERC a załamanie przeżył Jelinek, który dołączył do kolegów z starszej Skody uszkadzając swoją Fabię S2000 troszkę dalej niż wcześniej to zrobił zawodnik Skody Favorit. Szkoda mi było tego zawodnika bo niezwykle jechał dynamicznie i podczas próby ratowania przeszkodził mu konar, który wyrwał prawe tylne koło w jego Fabii.

10629870_531662640313642_3469022866058452612_n fot. Robert Sęk

Chwile załamania przeżył taka Tarabus na odcinku Majak 2, który stracił ponad dwie minuty i pożegnał się z miejscem wicelidera rajdu na korzyść Wieganda, który traci już 25s do lidera Pecha, który umacnia się na prowadzeniu! Na trzecie miejsce w rajdzie awansuje Kostka, który traci do Wieganda 4,1s. Kajto po uzyskaniu znów znakomitego 5 czasu na tej próbie przesuwa się na 4 miejsce w generalce rajdu, jednak do lidera traci już ponad 1minutę a do trzeciego miejsca ponad 33s!

Kiedy wracaliśmy do domu zastanawiałem się, jak Kajto poradził sobie na dwóch ostatnich odcinkach sobotniego etapu Rajdu Barum! Byłem raczej spokojny bo widziałem w jego jeździe coraz większą pewność co zresztą potwierdziły czasy. Trojak 2 to siódmy czas Kajetana, który nadal pozostaje na 4 miejscu w rajdzie a w czołówce nic się nie zmienia jedynie Tarabus ma wielką chęć odrobienia strat dwóch minut i wygrywa ten oes.

OS 9 Semetin 2 to piękny popis Pecha, który wygrywa ten odcinek i dokłada Wiegandowi prawie 25s. Drugi czas uzyskuje Tarabus +2,9s, który nieźle też ciśnie a trzeci notuje Tanak. Kajto również pięknie na tej próbie z czwartym czasem!!!

Sytuacja po sobocie wygląda następująco! Liderem pozostaje Pech, który powiększył swoją przewagę do 54,1s nad Wiegandem oraz 1:12.7 nad Kostką, który zajmuje trzecie miejsce. Kajto umacnia się na 4 miejscu w generalce rajdu tracąc 1:25.9 do Pecha oraz 13,2s do Kostki. Mega progres Kajta! Jestem ciekaw co będzie w niedzielę, szkoda że nie będę już na miejscu rajdu ( sobie pomyślałem) tylko korzystając z chwili wolnego w pracy będę patrzył jak radzi sobie nasz znakomity zawodnik z Ustronia! Kajto OGNIA!!!

 

 

 

 

Autor: Marlej

Świr na punkcie rajdów samochodowych oraz motoryzacji. Rajdy są dla mnie jak codzienny chleb i gdy nie poczytam choć przez jeden dzień jakiejś nowości rajdowej to choruję. Aktualnie jestem amatorskim pilotem rajdowym oraz zwykłym kierowcom w moim wypieszczonym samochodzie czyli Hondzie Civic VI gen.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *