Wspaniały Wojtek!

foto_3918e6126261d78f5fba31f95b8465b5 fot.swidnicafakty.pl

Jak już wszystkim wiadomo wspaniały Siemanko wygrywa Rajd Świdnicki Krause i rozpoczyna początek nowej ery zarówno w polskich rajdach jak i dla swojego teamu C-Rally. Wojtek wygrał 10 z 12 odcinków specjalnych co nie mogło inaczej się skończyć jak wygraną rajdu. Grzegorz Grzyb dotychczasowy lider RSMP zajął drugie miejsce ze stratą 36,2s do Wojtka i jak sam przyznał swoją Skodą S2000 nie mógł dogonić Wojtka! Najniższy stopień podium zdobywa Tomek Kuchar z stratą +1:11.1s do Siemanki, jednak bardzo się cieszy z zdobytego miejsca!

Największym dla mnie smutkiem był pech Łukasza Habaja, gdzie na OS 5 bodajże złapał kapcia co oznaczyło już koniec walki o dobre miejsce w rajdzie! Wielka szkoda, bo szczególnie w drugim dniu rajdu Łukasz uzyskiwał czasy w okolicach trzeciego miejsca i gdyby nie kapeć to obstawiam, że byłoby przynajmniej 4 miejsce w rajdzie a nie 7 pozycja!

Największą niespodzianką było niewątpliwie szóste miejsce Kasperczyka w rajdzie a nawet wykręcenie 3 czasu na prologu co pozwala z optymizmem patrzeć w przyszłość jak i podkręca poziom adrenaliny u innych kierowców i podnosi rangę rywalizacji w czołówce RSMP.

Fiesty R5 Macieja Rzeźnika i Maćka Oleksowicza, kłopotały się z różnymi problemami co nie pozwoliło za zajęcie miejsca na podium. Rzeźnik nie mógł ustawić zawieszenia pod siebie i nie ukrywał, że niesamowicie go frustruje ta sytuacja co poskutkowało zajęciem 4 miejsca w rajdzie. Oleksowicz natomiast miał kłopoty z hamulcami a potem wybrał złe opony i wyjechał 5 miejsce w rajdzie.

dsc_2881 fot. Sławomir Grabiński

Jeśli chodzi o pozytywne akcenty na tym rajdzie oprócz Wojtka Chuchały oczywiście to bardzo cieszy mnie powrót Sebastiana Frycza na trasy rajdu Świdnickiego Krause, który wygrywa swoją klasę 3 i w generalce rajdu zajmuje 8 miejsce przed Tomkiem Czopikiem jadącym Skodą Fabią S2000!

Standardowo w ośkach królował Janek Chmielewski, który wygrał klasę 2WD, klasę 5 i Citroen Racing Trophy, jednak bardzo mocno go naciskał oczywiście Marcin Scheffler, który po długiej przerwie wygrał klasę 6 w Peugeocie 208R2 i stracił 17,5s do Chmielewskiego oraz zajął drugie miejsce w klasie 2WD. Ostatni stopień podium w ośkach powędrował do Łukasza Byśkieniewicza jadącego również Peugeotem 208R2.

Janek Chmielewski zajął 11 miejsce w generalce rajdu, 12 był Scheffler a 13 Byśkieniewicz. 14 miejsce to wygrana klasy 6F czyli klasy Fiesty przez braci Szeja co również bardzo mnie cieszy!

Klasyfikacja generalna RSMP po rajdzie Świdnickim Krause wygląda następująco:

1. Chuchała 77p.

2. Grzyb 74p.

3. Kuchar 52p.

4. Oleksowicz 48p.

5. Habaj 45p.

6. Kasperczyk 26p.

7. Rzeźnik 25p.

8. Czopik 13p.

9. Butvilas 9p.

10. Gryc 8p.

11. Frycz 8p.

Dziś rusza Rajd Karkonoski. Kto jest waszym faworytem w RSMP? Moim jest Siemanko, któremu życzę wygranej ale nie łatwej! Marzy mi się piękny pojedynek Wojtka z Grześkiem Grzybem a o 3 miejsce moim zdaniem będzie walczyło przynajmniej trzech kierowców: Rzeźnik, Oleksowicz, Habaj i kto wie czy jeszcze nie Butvilas. Wszystkie moje założenia są oparte o jeden bardzo znaczący fakt a mianowicie, że nie będzie padać i nie będzie oponiarskiej ruletki 🙂 Dziś dowiemy się już więcej po prologu! Obiecuję, że postaram się nadrabiać swoje pisemne zaległości!

Budowa mojej broni rajdowej Honda Civic Rally

10178116_632367710167493_6491670129772944500_n 1912337_632367746834156_2114609462402622571_n

Witajcie. Oto powód mojej długiej nieobecności na blogu. Kupiłem kolejną hondę z przeznaczeniem na zabawę w KJS! Zabawne bo popularne jajko kupiłem właśnie w święta Wielkanocne więc tematycznie się wszystko zgadza. 5 maja wyleciało wszystko ze środka..

10258740_635018693235728_1372886609459727399_n 10171284_635018679902396_170574157008592177_n 10277696_635018676569063_2895336414896279273_n

Po wyrzuceniu środka przyszedł czas na czyszczenie środka czyli usuwanie wygłuszeń itp. Najważniejsze jest to że karoseria auta jest bardzo zdrowa i tylko temu kupowałem tą hondę. Po wstępnym oczyszczeniu karoserii przyszedł czas na zabawę z elektryką czyli wyrzucanie wszystkiego co zbędne 🙂

srodek srodek .

Obecnie tylna część samochodu jest już opanowana z elektryką i kablami. Z przodu też już wyleciały kable od alarmu, głośników itp. Honda czeka teraz na deskę rozdzielczą ponieważ pierwotna była z poduszkami powietrznymi a więc do rajdów średnio się nadawająca. Gdy uporządkowaliśmy tył samochodu i częściowo przód postanowiliśmy, że obspawamy cały środek karoserii.

spaw

Moja rajdowa honda civic czeka teraz na mój przypływ gotówki 🙂 Spawy wyszlifowaliśmy oraz są pomalowane już podkładem antykorozyjnym w środku jak i na zewnątrz auta czyli w nadkolach tylnich oraz za tylnim zderzakiem. W trakcie tych wszystkich prac kupiłem już amortyzatory Blinstein B6 oraz hamulce do przodu z zwrotnicami z wersji VTI! Na początku czerwca jest planowane założenie tych części oraz wymiana zepsutych części zawieszenia. Jak więc widzicie działam ostro z hondą co nie oznacza, że rajdów nie śledzę oraz na nie nie jeżdżę ale to postaram się już za chwilę opisać! W piątek rusza już rajd Karkonoski! Wojtek Chuchała niewątpliwie jest faworytem tej imprezy pod warunkiem, że nie będzie oponiarskiej ruletki bo prognostycy pogodowi głoszą deszcze na weekend. Jeśli macie jakieś pytania do budowy hondy albo jakieś ciekawe pomysły zapraszam do komentowania! Droga do pełnego zadowalającego mnie projektu jeszcze długa..

Fantastyczne rozpoczęcie Chuchały

news20140411_54580 fot. C – Rally

Popularny Siemanko fantastycznie rozpoczął i zakończył piątkowy dzień! Siemanko był najszybszy na obu prologach ulicami Świdnicy i posiada 5,8s przewagi nad Tomkiem Kucharem, który jest drugi oraz 7,8s nad liderem RSMP czyli Grzegorzem Grzybem. Największą sensacją dzisiejszego dnia rajdu jest czwarte miejsce Tomka Kasperczyka, który traci 9,6s do Chuchały jednak za nim kolejno są: Maciej Rzeźnik, Maciej Oleksowicz, Dominykas Butvilas i Łukasz Habaj.

Klasę 3 i 9 miejsce w rajdzie otwiera Sebastian Frycz, któremu udało się wygrać OS 2 prologu Świdnicy w klasie 3 oczywiście co pozwoliło wyprzedzić Marcina Gagackiego dotychczas lidera tej klasy o zaledwie 0,6s, który zamyka czołową 10 rajdu.

Marcin Scheffler ponownie wygrywa klasę 6 a w rajdzie zajmuje doskonałe 13 miejsce ( najlepsze wsród osiek ). 14 miejsce należy do Janka Chmielewskiego a 15 pozycję zajmuje załoga TVN Turbo czyli Łukasz Byśkieniewicz z Maciejem Wisławskim.

W klasie 6F czyli klasie Fiesty R2 prowadzi Jacek Jurecki ( 17 miejsce w rajdzie) a drugi w tej klasie jest Rafał Jańczak ( 22 pozycja), który traci ponad 11s do lidera tej klasy. Podium tej klasy uzupełnia Maciej Górny z Zbyszkiem Cieślarem a więc pilotem z moich okolic zamieszkania a na 4 miejscu znaleźli się również bardzo dobrze mi znani bracia Szejowie z Ustronia! OGNIA CHŁOPAKI!

Jutro prawdziwe oesy! OS 3 (Podlesie – Walim) a zarazem pierwszy dnia sobotniego rajdu Świdnickiego Krause rozpoczyna się o godzinie 12:58 i liczy 22km. Jutrzejszy dzień to 4 odcinki specjalne o łącznej długości prawie 90km! Do usłyszenia jutro! Habaj, Frycz, Chuchała OGNIA!!!

Rajd Świdnicki Krause lista zgłoszeń RPP

Lista zawodników w RPP wyniosła 48 załóg. Pierwszy otwierający to Hubert Palider w Hondzie Civic Type -R ( zwycięzca rajdu Arłamów ). Kolejne pozycje należą do Tomasz Hupało, Damian Wawrzyczek, Piotr Kalinowski, Dawid Sawko, Marcin Kurp, Paweł Biegun, Sławomir Strychalski, Bartosz Kołdej, Robert Kraus.

737123_523408117776373_1216663459_o fot. Łukasz Kufner

Rajd rozpoczyna się jutro jednak dwie załogi z RPP na testach zaliczyły już dwa poważne wypadki. Pierwszego bardzo groźnie wyglądającego dzwona zaliczył niestety Tomasz Hupało, który był faworytem do zdobycia Mistrza Polski w RPP. Citroena C2R2 raczej nie uda się już odbudować do rajdu bo jest po prostu kompletnie zdemolowany jednak najważniejsze, że załodze się nic nie stało. Akcja z tego wydarzenia od 1min 50sekundy http://www.youtube.com/watch?v=dyLwge-wDXE . Kolejną „ofiarą” testów okazał się Robert Krause w swoim nowym Peugeocie 208.

1613972_231383853724840_1259047640030818234_n

W zeszłym roku RPP w Świdnicy wygrał Mateusz Kubat w Hondzie Civic Type -R. W tym roku oczywiście również trzymam mocno kciuki za chłopaków w Hondach! Palider, Musz, Bachula, Wawrzyczek, Kurp OGIEŃ!!!

Zmagania podczas 42 rajdu Świdnickiego Krause 2014 rozpoczną się w niedzielę od OS Rościszów – Walim planowanym na godzinę 09:54. Ciekaw jestem kto wygra ten rajd zwłaszcza, że największy dominator i pretendent do wygrania cyklu RPP czyli Hupało odpadł już na testach. Liczę na przebudzenie Bachuli i Musza! Powodzenia wszystkim!

Kończąc podrzucam film z testów od Damiana Wawrzyczka http://www.youtube.com/watch?v=fw53Z8CL3wI Miłego oglądania!

 

Rajd Świdnicki KRAUSE II runda RSMP i RPP – lista zgłoszeń RSMP

THUMB_WIDE_habaj_przed_valasska_02_d fot. www.rajdy.v10.pl

Nie wiem jak Was ale mnie najbardziej interesuje załoga na powyższym zdjęciu czyli Łukasz Habaj i Piotr Woś! Rajd Świdnicki będzie najlepszym sprawdzianem dla wszystkich zawodników w jakiej są kondycji i kto będzie się liczył w walce o tytuł Mistrza Polski.

Lista załóg w RSMP liczy 47 pozycji a w RPP 48! Pierwszy numer startowy otrzymał Grzegorz Grzyb w Skodzie Fabii S2000. Drugi numer startowy powędrował do Wojtka Chuchały i jego Forda Fiesty R5. Trójkę otrzymał Łukasz Habaj w Mitsubishi Lancer Evo IX R4! Czwórka należy do Macieja Oleksowicza w Fordzie Fiesta R5 a piąty numer do Tomka Kuchara w Peugeocie 207 S2000. Szóstkę na swoje Subaru Imprezę R4 ma nakleić Dominik Butvilas. Następne dwa numery startowe to Maciej Rzeźnik w Fieście R5 oraz Tomek Kasperczyk również w Fieście. Dziewiątkę na Skodę Fabię S2000 nakleja Tomek Czopik!

Klasę 3 rozpoczyna Marcin Gagacki w swoim Mitsubishi Lancer Evo IX ( dziesiąty numer startowy ). Kolejne pozycje to: Tomasz Gryc, Robert Mąsior, Sebastian Frycz i Łukasz Kabaciński. Sporym zainteresowaniem cieszy się załoga Sylwester Płachtyka / Jacek Nowaczewski  ( 16 numer startowy) , która z Citroena C2R2 przesiada się do Hyundaia I20 Proto zbudowanego przez firmę Dytko Motorsport i startuje niestety sam w klasie OPEN 🙁 .

Szesnaście pierwszych załóg to auta z napędem na cztery koła. Siedemnasty numer startowy otrzymał Jan Chmielewski ( Citroen DS3 ), który otwiera klasę aut przednionapędowych.  Na kolejnych pozycjach znaleźli się tak wspaniali zawodnicy jak Piotr Szczęśniak, Dariusz Poloński, Radek Typa, Marcin Scheffler, Łukasz Byśkiniewicz, Łukasz Lewandowski, Sławomir Ogryzek, Marek Mularczyk.

Klasę 6F czyli klasę FiestyR2 otwiera Rafał Jańczak (26 numer startowy). Za nim znaleźli się: Marcin Górny, Rafał Stalmach, Jacek Jurecki, Jarosław Szeja, Paweł Suchorzebski, Aleksander Jaroszewicz, Michał Streer.

Klasę 8 otwiera Grzegorz Sikorski w Fordzie Fiesta ST jednak w tej klasie kibicuję gorąco załodze Serafin Paweł / Mateusz Martynek w Hondzie Civic Type-R oraz Mirosławowi Włodarczyk Renault Clio Ragnotti i Sławkowi Kurdyś w Hondzie Civic Type -R.

Ostatnia klasa jaka została do opisania to klasa historyczna. Tutaj liczę na Virnika w swoim BMW M3 oraz kibicuję znajomej załodze w Oplu Astrze Tomaszowi Kramarczyk / Łukasz Biernot.

Pełną listę startową znajdziecie pod tym adresem http://rajdy.autoklub.pl/event/list/id/3018  W piątkowy wieczór rozpocznie się Rajd Świdnicki Krause – prologu, który będzie przejeżdżany dwukrotnie a sobota i niedziela to już prawdziwe oesy rajdu! Dodam jeszcze, że przed rajdem oczywiście odbywały się testy którym towarzyszyły niestety liczne wypadki. W RSMP było ich mniej niż w RPP jednak najpoważniejszy zaliczyła załoga Dominik Butvilas z Kamillem Hellerem, gdzie zawodnicy zostali odwiezieni do szpitala. Na szczęście skończyło się tylko na sinikach, jednak jestem ciekaw czy ta załoga wystartuje w rajdzie. Subaru Poland Rally Team donosi, że najprawdopodobniej tak jednak Imprezą, która nie będzie wyposażona w pakiet R4.

1975190_767010189986585_393733871081902237_n

Do usłyszenia jutro!!!

Rajd Arłamów I Runda RPP

obraz27 fot. doltuszyk

I runda RPP w Arłamowie bardzo mnie ciekawiła, ponieważ jak już wiecie kibicuje zawsze Hondą których jest coraz więcej a jechała także bardzo dobrze znana mi załoga Damian Wawrzyczek / Marcin Gaś, którzy zakończyli rajd na bardzo dobrym miejscu ale o tym już za chwilę.

Rywalizację w RPP rozpoczął odcinek Przemyśl w piątek, który był przejeżdżany dwukrotnie a pierwszą próbę wygrał Tomek Hupało w swoim Citroenie C2R2. Tuż za nim uplasował się Radosław Pogan +0,8s oraz Hubert Palider +4,1s. Druga próba tego samego odcinka to popis już dobrze znanego wszystkim Michała Bachuli w Hondzie Civic TypeR (siostrzeńca Janusza Kuliga ), który na tej próbie swojemu drugiemu koledze ( Hupało ) dołożył aż 11,2s. Trzeci czas uzyskał Rafał Kręcioch +13,7s ( Renault Clio z inicjałami Roberta Kubicy na samochodzie)  czyli także bardzo doświadczony zawodnik w RPP. Czwarty czas należał do Palidera,który wskoczył na drugą pozycję w generalce rajdu. Liderem po dwóch piątkowych oesach był Hupało z przewagą 8,5s nad Paliderem oraz 19,0s nad Kręciochem. Czwarty był Pogan z stratą do lidera 23,7s.

Prawdziwe ściganie rozpoczęło się w sobotę od godziny 09:30 na os-ie Leszczawka 1, która przyniosła nie lada sensacje! Odcinek wygrywa załoga Purcha / Rusin w Fordzie Focusie. Drugi czas uzyskuje załoga Kurp / Pasztaleniec w Hondzie Civic VI generacji a trzeci czas uzyskuje załoga w Mitsubishi Lancer Evo IX N4 Łata / Trela. W klasyfikacji generalnej rajdu nadal bez zmian.

OS 2 sobotniego ścigania czyli Bircza 1 pada łupem załogi Łata / Trela co pokazuje, że w tych arcytrudnych warunkach jakie panowały na rajdzie rajdówką z napędem na cztery koła łatwiej się podróżuje niż ośką. Drugi czas notuje Palider w TypeR, który traci tylko 8,2s do zwycięzcy tego odcinka a trzeci czas uzyskuje załoga teamu ” ZOSTAW TEN RĘCZNY” czyli Klonowski / Hryniuk także w Mitsubishi Lancer Evo IX w specyfikacji N4/31. Tomek Hupało nadal utrzymuje pozycję lidera jednak Palider zbliżył się do niego już dość znacznie i traci tylko 3,7s. Pogan awansuje na trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej jednak jego strata do lidera to już 27,3s.

obraz45 fot. doltuszyk

OS Leszczawka przejeżdżany po raz drugi wygrywa Bachuła zaledwie o 0,1s z Hupało, który notuje drugi czas tej próby ale Palider także nie śpi i nie zwalnia tempa i jest wolniejszy tylko o 0,3s od Hupało. W generalce nadal bez zmian tylko Tomek w Citroenie C2R2 powiększył przewagę do 4s nad Paliderem w Hondzie Civic TypeR.

OS Bircza, który także został pokonywany po raz drugi to znów dominacja aut cztero-napędowych, gdzie pierwszy czas uzyskał Łata a drugi Klonowski, który stracił 6s na tej próbie. Najlepiej z osiek poradził sobie Palider, który zanotował trzeci czas +7,0s do lidera odcinka i został liderem rajdu w RPP z przewagą 0,8s nad Hupało. Czwarty czas uzyskał Pogan +8,8s straty do Łaty lidera tego odcinka.

obraz9

OS 7 rajdu Arłamów czyli Leszczawka 3 to kolejna wygrana Łaty w Mitsubishi Lancer. Drugim czasem nareszcie popisuje się Hupało +3,8s a trzecim Palider +7,5s co skutkuje powrót Tomka Hupało na lidera rajdu jednak tylko z przewagą 2,9s nad Paliderem. Czwarty czas notuje załoga Kurp / Pasztaleniec w Hondzie Civic VTI VI generacji czym potwierdza, że można walczyć o czołowe pozycje również starszym autem!!!

OS 8 to nareszcie nowa próba na rajdzie czyli Pruchnik 1. Najlepszy czas znów uzyskuje załoga Łata / Trela. Drugim czasem popisał się Pogan w Reno Clio +19,1 a trzecim Kurp wyżej opisanej Hondzie Civic który jak widać coraz bardziej się rozkręca. Czwarty czas uzyskali Klonowski / Hryniuk +26,4s.

obraz37

Pruchnik 1 to dramat dla załogi Hupało / Fiołek, którzy na tej próbie łapią kapcia i tracą ponad 40 sekund. Z takiej sytuacji skorzystał Palider, który ponownie wrócił na lidera rajdu w RPP i to z przewagą 29,5s nad Hupało, który spadł na drugie miejsce a na jego błąd liczy także Pogan, który jest na trzecim miejscu w generalce i traci tylko 4,2s do załogi w Citroenie C2R2.

OS 9 czyli Bircza 3 pada łupem znów Łaty a drugi czas notuje Klonowski +12,9s. Trzecim czasem popisał się Kręcioch +15,2s a czwartym Warzyczek +15,9s. Jak się później okazało OS 9 był ostatnią próbą więc pierwszą rundę RPP wygrała załoga jadąca Hondą Civic TypeR czyli Palider / Fortuna z czego ogromnie się cieszę!

Klasyfikacja generalna rajdu:

1. Palider / Fortuna Honda Civic TypeR 51:33.6

2. Hupało / Fiołek Citroen C2R2 +21,2s

3. Pogan / Pochroń Renault Clio +25,1s

4. Kręcioch / Roik Renault Clio +57,2s

5. Wawrzyczek / Gaś Honda Civic VTI V gen. +1:04.4

6. Kalinowski / Białowąs Renault Clio +1:07.1

7. Sawko / Sajdak Renault Clio +1:19.o

8. Kurp / Pasztaleniec Honda Civic VTI VI gen +1:19.2

9. Biegun / Olejniczak Ford Fiesta R2 +2:46.9

10. Strychalski / Hinz Opel Astra GSI +3:19.7

Największymi pechowcami tego rajdu są; pierwsze miejsce przyznałbym niewątpliwie Damianowi Łata, który już podczas pierwszej próby na odcinku Przemyśl 1 urwał koło w swoim Mitsubishi po uderzeniu w krawężnik i pomimo świetnych czasów jakie uzyskiwał w drugi dzień musiał pogodzić się z wygraną klasy N4/31 przez Klonowskiego, który był wyraźnie wolniejszy.

Drugim wielkim pechowcem jest Grzegorz Musz, który powrócił do RPP swoją Honda Civic TypeR jednak podczas drugiej próby Przemyśla 2 ukręcił napęd czego nie udało się naprawić do sobotniej rywalizacji i musiał się wycofać z rajdu.

Ostatni pechowiec to Tomek Hupało, który przez zdecydowanie większość rajdu prowadził jednak na przedostatniej próbie złapał kapcia i stracił pozycję lidera. Cóż takie rzeczy po prostu się zdarzają w rajdach jednak Tomek dał sygnał konkurencji , że zamierza walczyć o tytuł Mistrza Polski w RPP w sezonie 2014!

obraz28 FOT. Doltuszyk

Na plus oceniam zawodników z Hond starszej generacji niż TypeR czyli Damiana Wawrzyczka z popularnego „jajka”, który uzyskał doskonałe piąte miejsce w rajdzie oraz Marcina Kurp w Hondzie Civic VTI VI generacji, który skończył zawody na 8 miejscu i zabrakło zaledwie 0,2s do 7 miejsca. Brawo chłopaki taki poziom to ja lubię! Rozczarowany jestem trochę postawą Michała Bachuli, który zajął dopiero 14 miejsce w rajdzie jednak widać było, że nie ma za bardzo doświadczenia w takich warunkach stąd też takie miejsce ( liczne zwiedzanie rowów i przygody ) ale liczę że na Świdnicy już pokarze pazura! Brawa także dla chłopaków z Reno, którzy prezentowali doskonałe tempo jednak zmieńcie rajdówki na Hondy a zobaczycie różnicę ;P

Gorąco pozdrawiam i do usłyszenia już w ten weekend z rajdu Świdnickiego KRAUSE!

Rajd Arłamów dzień drugi RSMP

0001 fot mikla-foto.pl

Czas biegnie tak szybko i tyle się dzieje, że nie wyrabiam czasowo z opisywaniem choć rajdy na bieżąco śledzę. Zaczynam od mojej największej zaległości jaką jest rajd Arłamów. Pierwsza runda RSMP i RPP została rozegrana od 06 do 08 marca. Pierwszy dzień rajdu w RSMP opisałem na bieżąco a więc rozpoczynam podsumowanie dnia drugiego.

OS 7 który rozpoczął rywalizację dnia drugiego rajdu Arłamów na swoje konto zapisał Wojtek Chuchała jednak rywale nie spali i drugi czas na tym oesie należał do Habaja który stracił +2,1s a trzeci był Grzyb +4,7s co poskutkowało zmianą lidera rajdu na rzecz Łukasza Habaja, który wyprzedził Grzegorza Grzyba o zaledwie 0,5 sekundy. Trzecie miejsce w generalce rajdu utrzymuje Wojtek Chuchała, który jest także bardzo blisko wskoczenia na lepsze miejsce niż trzecie w generalce bo traci niecałe 6s do Grzyba i 6,4s do Habaja.

OS 8 to wspaniała odpowiedź Grześka, który uzyskuje najlepszy czas na tej próbie a Habaj notuje dopiero 6 czas ( +6,9s straty do Grzyba ) co powoduje powrót Grześka na lidera rajdu. Popularny Siemanko zanotował 5 czas ( +6,1s straty do Grzyba) i nadal pozostaje na trzecim miejscu w generalce rajdu. Warto wspomnieć, że od OS 7 jedzie Maciej Rzeźnik największy pechowiec tego rajdu ( wypadnięcie z trasy już na OS 1 ), który na tej próbie notuje 4 czas!!!

OS 9 czyli Leszczawka przejeżdżana po raz drugi to popis Łukasza Habaja, który wygrywa tą próbę a jego największy rywal Grzyb notuje dopiero piąty czas na tym odcinku jednak traci tylko 2s do Habaja i pozostaje nadal liderem rajdu z przewagą 4,4s nad Habajem. Drugim czasem na tej próbie popisuje się Oleksowicz, który ma zdecydowanie ochotę na 4 miejsce, które zajmuje Kuchar z przewagą +5,2s nad Oleksowiczem. Trzeci czas należy do Chuchały, który nadal jest bardzo blisko Habaja (+6,5s straty i +10,9s straty do Grzyba ). Przyznacie sami mi rację, że walka jest niezwykle emocjonująca i bez Kajta wcale nie jest nudno!!! 🙂

7637516 fot. www.digart.pl

OS 10 czyli Bircza 2 ponownie wygrywa Grzegorz Grzyb, który udowadnia, że bardzo pasuje mu ten odcinek, ponieważ próbę pierwszą także na tym odcinku wygrał.  Oleksowicz ponownie popisuje się identycznym czasem co Grzyb a Tomek Kuchar notuje trzeci czas +0,5s straty do Grzyba i Oleksowicza, który nie zamierza łatwo oddać czwartego miejsca Oleksowiczowi w generalce rajdu. Rzeźnik notuje czwarty czas, piąty Chuchała i szósty Habaj. W generalce rajdu bez zmian jednak Grzesiek umacnia się na prowadzeniu bo posiada już 12,8s przewagi nad drugim Habajem i 16,6s nad Chuchałą, który zajmuje trzecie miejsce. Niezwykle emocjonująco także trwa walka o czwarte miejsce w generalce rajdu pomiędzy Kucharem a Oleksowiczem, gdzie Kuchar posiada zaledwie 4,7s przewagi nad Maćkiem Oleksowiczem. Do zakończenia rajdu pozostały 4 odcinki specjalne! Cóż za emocje 🙂 cieszę się, że ponownie mogę je śledzić i opisywać!

OS 11 na swoje konto zapisuje Wojtek Chuchała, który tym wyczynem wskakuje na drugie miejsce w generalce rajdu za Łukasza Habaja, który zanotował na tej próbie dopiero 7 czas. Drugi czas na tej próbie notuje znów Oleksowicz, który jednak odrabia do Kuchara zaledwie 0,6s, ponieważ Tomek melduje się z trzecim wynikiem na tej próbie. Czwarty czas zanotował Butvilas z Hellerem a piąty Grzegorz Grzyb.

Klasyfikacja generalna rajdu Arlamów po OS 11 czyli Leszczawka 3 wygląda następująco. Pierwsze miejsce zajmuje Grzegorz Grzyb z przewagą 11,8s nad będącym na drugim miejscu Wojtkiem Chuchałą. Trzecie miejsce należy do Łukasza Habaja, który zaliczył spadek z drugiego miejsca jednak do Wojtka traci tylko 2,4s. Pojedynek o czwarte miejsce nadal trwa, jednak póki co na czwartym miejscu jest Kuchar z przewagą 4,1s nad będącym na piątym miejscu Oleksowiczem.

OS 12 czyli nowa próba, która nosi nazwę Pruchnik 1 to fantastyczny czas Maciej Oleksowicza, który wygrywa tą próbę z przewagą aż 8,2 sekundy nad drugim zawodnikiem na tej próbie czyli Tomkiem Kucharem. Łukasz Habaj w swoim Lancerze EVO IX R4 notuje trzeci czas +9,5s straty do Oleksowicza. Czwarty jest Wojtek Chuchała +12,2 straty do Oleksowicza a piąty Grzegorz Grzyb +16,1 sekundy straty do lidera tej próby. Taki zwrot akcji przyniósł spore zmiany w klasyfikacji generalnej rajdu. Liderem pozostał nadal Grzyb jednak jego przewaga zmalała do 7,6 sekundy nad Łukaszem Habajem, który powrócił na drugie miejsce w rajdzie z przewagą zaledwie 0,3 sekundy nad będącym na trzecim miejscu Wojtkiem Chuchałą. Wspaniały wynik Maćka Oleksowicza na tej próbie spowodował awans na czwarte miejsce w rajdzie spychając Tomka Kuchara na piątą pozycję jednak Maciek posiada tylko 4,1s przewagi nad Tomkiem.

Emocje sięgnęły zenitu u mnie bo rajd Arłamów mogło wygrać przynajmniej pięciu lub na pewno czterech kierowców. Nie pamiętam kiedy było tak ciasno w generalce w rajdach polskich. Całe te wielkie emocje popsuli organizatorzy, którzy nie wiem czemu odwołali dwa ostatnie odcinki rajdu Arłamów ( czyli OS 13 Pruchnik 2 oraz OS 14 Bircza 3 ). Wielka szkoda i organizatorom należy się upomnienie za pozbawienie nas tak wielkich emocji, bo kto wie co wydarzyłoby się jeszcze na tych dwóch odcinkach zwłaszcza, że Maciej Oleksowicz prezentował niesamowite tempo. Cóż, tego się już nie dowiemy i pozostaje nam poczekać na rajd Świdnicki KRAUSE, który zostanie rozegrany w dniach 11 – 13 kwiecień i najlepiej odzwierciedli nam kondycje i predyspozycje zawodników na tych trasach, ponieważ po pierwsze większość zawodników zna te trasy jak codzienny dojazd do pracy a dwa to wszyscy już zebrali budżet na sezon 2014!!!

Gratuluję wygranej Grzybowi oraz niezwykle cieszę się z drugiego miejsca Łukasza Habaja, któremu niezwykle kibicuję oraz trzeciego miejsca Wojtkowi Chuchale!!! Już w ten weekend Świdnica!!! Nie mogę się doczekać a Wy???

 

OS 12

 

Terminy rajdowe kwiecień 2014

10150642_637166069665956_2102968759_n fot. Autor niestety nieznany ale zdjęcie pochodzi z zeszłorocznego odcinka testowego rajdu Świdnickiego właśnie!

Kwiecień to jeden z moich ulubionych miesięcy raz, że przyroda już w pełni budzi się do życia a dwa to właśnie kwiecień jest najlepszym miesiącem aby ocenić w jakiej kondycji są Polskie rajdy oraz zawodnicy, gdyż prawie każdy zawodnik dopiął swój budżet na ostatni guzik i to właśnie od rajdu Świdnickiego w pełni można poddawać swoim ocenom zawodników ale po kolei.

Rajdy prestiżowe

1. WRC 03 – 06 kwiecień Vodafone rally Portugal ( Robert Kubica / Maciej Szczepaniak )

2. Rally Valaska ( Czechy ) 5 kwiecień ( Łukasz Habaj ) – może kibic

3.. RSMP i RPP 11 – 13 kwiecień Rajd Świdnicki – KRAUSE

4. ERC 17 – 19 kwiecień Rajd Irlandii ( Kajetan Kajetanowicz / Jarosław Baran )

5. III Liga  26 kwiecień Rajd Mikołów – rola kibica

Rajdy amatorskie:

1. 6 kwiecień I runda AZT Tychy – rola kibica

2. 6 kwiecień AMK Ślązak prawdopodobnie Wodzisław Śląski ( jak się odbędzie )

3. 27 kwiecień AMK Ślązak Rybnik – rola pilota

4. 27 kwiecień KJS Jastrzębie Zdrój

KJS Olympic II Runda AK Cieszyn 30.03.2014

image2.php fot. Bart Foto Sport

Ależ to był rajd! Pogoda fantastyczna prawie jak rok temu w czerwcu gdy jedna z prób także była rozgrywana w Ustroniu na placu firmy budowlanej Inż Bud. Warunki fantastyczne do szybkiej jazdy jak i kibicowania czego najlepszym dowodem byli bardzo licznie zgromadzeni kibice na obu próbach.

Rajd amatorski rozpoczęła wolniejsza próba czyli Inż Bud. Warunki na tej trasie mocno różniły się od próby drogowej w Bładnicach, ponieważ jak na firmę budowlaną przystało było masę luźnych kamieni, szutru, pyłu i nierówności. Z takimi warunkami już podczas pierwszej próby nie poradziła sobie załoga Sebastian Puzoń / Michał Podżorski w pachnącym jeszcze nowością Reno Clio Sport, która już na pierwszym szerokim lewym albo bardzo śliskim zakręcie za sprawą luźnych kamieni zbyt szybko wjechała w ten zakręt i skończyła na płocie 🙁 szkoda bo była to jedna z pewnych załóg do zdobycia podium w naszej klasie, jednak po tym wydarzeniu uprzedziła nas o warunkach na tym zakręcie. Życzę szybkiej odbudowy samochodu i powrotu na trasy amatorskie! Nam udało się na pierwszej próbie OS Inż Bud wykręcić najlepszy czas w klasie ( 1:00,75 ) ale konkurencja nie spała bo załogi od miejsca pierwszego do szóstego zmieściły się w niecałych 3s!!! Taki przebieg sytuacji oznaczał zaciętą walkę choć druga próba drogowa w naszym przekonaniu miała pokazać kto lepiej czuje się na trasach odcinka specjalnego a my tylko czekaliśmy na ten odcinek bo kochamy próby drogowe!

10157203_512939812148473_393160787_n fot. Hudy foto Rally

Ruszył OS Bładnice! Trasa bardzo fajna szczególnie podobał nam się koniec trasy gdzie nie było zwalniających szykan i można była pruć ile fabryka dała 🙂 Na tej próbie uzyskaliśmy drugi czas ( wyniki podaję wg. oficjalnych wyników końcowych KJS Olympic, gdzie nie uwzględniam załogi Kamil Bolek / Arkadiusz Jaworski w Reno Clio, która zawodów nie ukończyła ). Drugi czas jednak nas nie zadowolił bo wiedzieliśmy, że potrąciliśmy na pewno raz oponę w szykanie a wręcz trochę załamał bo jak się później dowiedzieliśmy nie raz ale dwa razy potrąciliśmy opony w szykanie i została nałożona na nas kara 10 sekund co szczególnie u kierowcy poskutkowała ostrym spadkiem morali zauważonym u mnie już podczas jazdy na OS-ie. Postarałem się jednak stanąć na wysokości zadania choć sam też trochę się podłamałem pocieszać kierowcę jednak na nie wiele się to zdało.

Pojechaliśmy ponownie na próbę Inż Bud i tutaj mój kierowca Dawid był bardzo mocno zmotywowany do zrobienia dobrego czasu a przy okazji zdenerwowany za błąd jaki zrobił na próbie drogowej w Bładnicach, która miała być dla nas szansą! Od początku odcinka pojechaliśmy bardzo agresywnie ale wkradły się nerwy co zauważyliśmy niestety w czasie bo pogorszyliśmy czas o 2s do poprzedniego a więc zaliczyliśmy spadek czasowy a rywale polepszali czasy. Miny nieco nam zrzedły ale dobrze, że organizacja AK Cieszyńskiego działa tak dobrze i było mało czasu na pogaduchy z konkurentami bo udało nam się zmotywować i bardzo chcieliśmy pojechać dobrze odcinek drogowy a przynajmniej nie dostać kary. Próby drogowe są dla nas wielką szansą, ponieważ ja jako pilot bardzo dobrze się na nich czuje a mój kierowca również je uwielbia a szansa wynika z tego, że dysponujemy z jednych z słabszych aut w klasie a robimy czasy bardzo zbliżone lub nawet czasem lepsze do konkurentów za co bardzo pochlebiam zawsze mojego kierowce!

Rusza kolejna dla nas szansa a więc Bładnice przejeżdżane po raz drugi! Tym razem udało nam się pojechać czysto odcinek bez żadnej kary jednak nastroje nasze bojowe jeszcze bardziej się zaostrzyły bo pomimo czystej i jak by nam się wydawało płynniej jazdy pogorszyliśmy czas o 2s. 🙁 bardzo nas to zdziwiło ale czasu mierzonego za pomocą fotokomórek nie idzie oszukać. Konkurencja nadal nie spała i poprawiały czasy a my tak jak zakładaliśmy przed rajdem obstawialiśmy 5,6 miejsce co by nas zadowalało ale nie zdumiewało! Chęć polepszania swoich czasów nie znikła i znów pojawił się Inż Bud przejeżdżany po raz trzeci! Agresor był duży na tą próbę i znów postanowiliśmy zaatakować!

image.php fot. Bart Foto Sport

Wszystko wyglądało pięknie i dobrze, aż do ciaśniejszego nawrotu na którym polecieliśmy daleko za pachołek i straciliśmy na pewno z 2s jak nie więcej i znów nie zrobiliśmy czasu jaki by nam się marzył a więc zejścia poniżej minuty na tej próbie podczas gdy trzech zawodników z naszej klasy to uczyniła ( wliczając załogę Bolek / Jaworski w Clio ), która prowadziła w naszej klasie! Drugie miejsce zajmowała załoga Halama / Usarek w Sunny GTI a trzecie miejsce zajmowała załoga Krzysztof Pietruszka / Krzysztof Borowiecki w Hondzie Civic bądź załoga Sebastian Dróżdż / Natalia Chlewicka w Citroenie Xsarze, którzy szli łeb w łeb czasowo. Piąte miejsce zajmowała załoga Dawid Glajc / Jan Czepczor w świeżo zbudowanym i mocnym Clio, która zanotowała awans sprzętowy z Seja na Reno! Szóste miejsce zajmowaliśmy MY swoją słabą Mazdą w porównaniu do aut konkurencji!

Ostatnia próba to postawienie wszystkiego na jedną kartę i istny MAX ATACK na oesie Bładnice, który zakończył się wielkim sukcesem bo zrobieniem najlepszego czasu w klasie na tym odcinku czyli 1:29,48 , który ogromnie nas podbudował i potwierdził szczególnie predyspozycje kierowcy na odcinkach specjalnych!!! Przypomnę, że nasza Mazda dysponuję mocą ok 125 KM a załogi z pierwszych pięciu miejsc ( nie wiem jaką mocą dysponuje Xsara Sebastiana ) dysponują mocami grubo ponad 170KM a nawet niektóre przekraczają 200KM a więc mają czym jechać! Nie żebym się chwalił bo pokora to podstawa sukcesu i nadal cieńko wypadamy np w porównaniu z Andrzejem Szewczyk, który także jeździ Mazda 323 tyle, że 1.3 75KM, który zajął 4 miejsce w generalce i wolę nie pisać ile dołożył nam sekund!!!

Po tak dobrym wyniku przyszedł czas na ostatni sprawdzian z Inż Budem w Ustroniu. Start trochę nas rozproszył, ponieważ załoga startująca przed nami w Peugeocie 205 na prostej urwała prawdopodobnie półoś i coś stało się z prawym kołem, które zablokowało się na nadkolu. Gdy rajdówkę usunięto z trasy szybko się skupiliśmy i wystartowaliśmy. Plany nadal takie same jak przedtem czyli czas poniżej 1 minuty! Założenia szły bardzo dobrze jednak znów ten ciaśniejszy nawrót nabawił nas dużo strachu, który mógł jak się później okazało kosztować podium w klasie! Nie zadziałał znów dobrze ręczny i prawie uderzylibyśmy w ścianę budynku przodem jednak udało się jakimś cudem to wybrać co mimo wszystko nas zwolniło ale zrobiliśmy najlepszy czas na tej próbie ( 1:00,17s ) jednak jak widać założenia nie udało się spełnić!

Mimo tych wszystkich zdarzeń byliśmy zadowoleni z siebie, że udało nam się dojechać do mety bo dwóch pewnych załóg na podium naszej klasy zabrakło po wypadkach na odcinkach ( mowa tutaj o Sebastianowi Puzoń oraz Kamilu Bolek, który swoją wygraną pogrzebał na ostatniej próbie drogowej czyli Bładnicach a prowadził w klasie ).  Gdy wjechaliśmy do parkingu podziemnego Hotelu Olympic w Ustroniu czyli bazy rajdu i odłożyliśmy kaski poszliśmy zjeść pyszną grochówkę jaką zapewnili nam kucharze hotelu oraz AK Cieszyn! Później oczekiwaliśmy dość długo na wyniki i do końca nie wierzyliśmy w swoją szanse na podium choć po cichu każdy z nas na to liczył!!! Wyniki ogłoszono po dobrej godzinie przerwy od mety ostatniego zawodnika i udało się! Zdobyliśmy 3 miejsce w klasie 3!!! Dla nas to miejsce jest jak zwycięstwo ponieważ przed startem zakładaliśmy, że 5 miejsce jak zdobędziemy to będzie super a wszystko na to wskazywało, że tak będzie przed dwoma ostatnimi próbami!!! Rajdy po raz kolejny pokazały nam jak bardzo się nieprzewidywalne oraz że trzeba walczyć do końca i najważniejsza jest meta!!! Dziękujemy wszystkim za wspaniała i pełną emocji walkę i atmosferę było super oraz AK Cieszyńskiego za zorganizowanie tak wspaniałych zawodów ( gdyby jeszcze te wyniki były szybciej to ocena celująca by była tak to piąteczka się należy ) 🙂

Link do wyników z danych klas znajdziecie tutaj http://www.ak-cieszynski.ox.pl/images/sprinty2014/Wyniki%20Ustron%2030-03-2014.pdf

Kamerzystów było także całkiem sporo dlatego przedstawie Wam trzy różne filmy z tej wyjątkowej imprezy:

1. http://www.youtube.com/watch?v=DWreTR_BQHY Kupchuck Records

2. http://www.youtube.com/watch?v=7-xwKMDn-kc the best of MotoRecords

3. http://www.youtube.com/watch?v=x-B6zrUgnjM the best of by OesRecords

4. Nasze poczynania na Os-ie Bładnice http://www.youtube.com/watch?v=mOXVg7P6rn8 ( wkrótce także pojawią się materiały z próby Inż Bud, które wrzucę ).

Gratuluje wszystkim zwycięzcą i zawodnikom, którzy dotarli do mety oraz jeszcze raz serdecznie pragnę podziękować AK Cieszyn za tak wspaniała imprezę, licznie zgromadzonym kibicom i naszym znajomym bez których nasz start by się nie odbył! Dziękujemy!!!

P.s Jako bonus świetna galeria od Barta oczywiście ma się rozumieć.

1. http://np126p.pl/index.php?module=Galerie&category=kjs-sprint&item=1023